piątek, 21 listopada 2014

Ach, te trendy...

Cały czas pojawiają się (i znikają) różne trendy zarówno w ubiorze, jak i fryzurach, makijażu, manicurze... Niektóre z nich bardzo szybko umierają śmiercią naturalną, jednak są też i takie, które skoro już weszły i zapuściły korzenie w ludziach, to długo nie chcą odejść... Albo takie, które panują stosunkowo krótko, jednak widać je na każdym kroku (i na każdym człowieku)...

A ja zajmę się dziś zjawiskiem masowego podążania za danym trendem i tego konsekwencjami...



  • Rude włosy
To jest dla mnie fenomen... W tej chwili może już nie na tak dużą skalę, jak jeszcze kilka miesięcy temu, ale jednak...
W pewnym momencie spora część kobiet (jak też bardzo młodych dziewczyn) była ruda... Zauważyć można było (i nadal czasami można) chyba wszystkie możliwe rudości, jak też czerwienie... I te ładne, i całą gamę tych nieładnych... Mam na myśli chociażby spłowiałą wiewiórę, jak też wściekłą marchewę, a także czerwień (prawie) strażacką... Oczywiście, widywałam też ładne i przede wszystkim (!) dobrane do urody odcienie, lecz raczej rzadko... Tak więc w efekcie ogromna część osób, które uległy temu trendowi, po prostu się skrzywdziła... Bo ten mocny, charakterystyczny i niestety zarezerwowany tylko dla wybranych kolor wydobył ze swych ofiar to, czego wydobyć nie powinien, pokreślił to, czego raczej podkreślić nie miał, albo najzwyczajniej je pobrzydził...

Wniosek: jeśli naturalnie masz z rudzielca tyle, co Norweżka ma z Arabki, jeśli Twoja uroda kompletnie nie pasuje do rudych włosów, jeśli masz trądzik, który przy rudych włosach będzie się wydawał o wiele tragiczniejszy niż jest naprawdę... Nie rób sobie krzywdy!




Fakt, ten kolor pięknie wygląda, jednak nie każdemu pasuje.

  • Ombre Hair
Skoro już jesteśmy przy włosach, to zahaczmy o jeszcze jeden (i to większy) fenomen dotyczący włosów...
O tym to by można książkę napisać... Chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że swego czasu połowa kobiet w Polsce miała ombre na włosach... I to zjawisko również nadal widać, choć też w mniejszym natężeniu... Ale trzeba niestety dodać, że w większości przypadków nie wygląda to idealnie...
Otóż OMBRE powinno być zrobione tak, by uzyskać efekt  s t o p n i o w a n i a  koloru... Więc ma to wyglądać (przykładowo) tak: ciemny brąz - jaśniejszy brąz - jasny brąz. A NIE TAK: ciemny brąz - żółty blond... A niestety większość pań ma na głowie tę drugą opcję... 




Piękne ombre... 


  • Flaga amerykańska
To był dopiero modowy szał...
Ale osobiście za bardzo tego nie rozumiem... Bo nie uważam, że wzór flagi amerykańskiej jest czymś tak oryginalnym, ciekawym albo pięknym, by go umieszczać na każdym elemencie garderoby... A jeszcze trzeba przypomnieć, że nie dotyczyło to tylko samego nadruku flagi na jakimś fragmencie T-shirtu, czy innego ubrania - to jest według mnie jeszcze znośne... Niestety, można było zauważyć też takie kwiatki, jak spodnie  c a ł e  we flagę amerykańską... Czyli sytuacja, gdzie jedna nogawka była w biało-czerwone paski, zaś druga w białe gwiazdki na niebieskim tle... Jeszcze pół biedy, jeśli to były szorty... Ale długie spodnie?! Czy ludzie (kobiety) nie mają luster? Bo chyba żadnym nogom, choćby najdłuższym i najszczuplejszym, nie dodaje to uroku, a już tym bardziej niezbyt długim i niezbyt szczupłym (a widok takich właśnie nóg, w takich właśnie spodniach był dość częsty...).



                                    Niech każdy sam to oceni...

  • Krótkie rozkloszowane spódniczki
No właśnie... Kolejny temat-rzeka...
Rozkloszowane spódniczki dodają uroku... ale jeśli długość takiej spódniczki jest odpowiednia. Bo jeśli nie jest, to mamy historię typu: zabrakło materiału, czy może wyobraźni...? A ostatnimi czasy widywało się głównie te spódniczki, które:  a) były za krótkie  b) długość miały dobrą, lecz ich właścicielki zakładały je o ładnych "kilka" centymetrów za wysoko... Dodatkowym aspektem, poza długością spódnicy, jest figura osoby ją noszącej... A z tym też bywało różnie...


                                           Taka wersja jest ok :)


  • Koszule w kratę
Akurat ten trend jest aktualnie widoczny.
Co do koszul w kratę, to ostatnio szczególnie często widzi się te w czerwono-czarną. Jednak można zauważyć też inne warianty kolorystyczne...
A jeśli chodzi o to, jak ludzie w nich wyglądają, to tutaj jest już trudniej o jednoznaczną opinię...
Wszystko zależy od: kolorystyki, fasonu (i jego umiejętnego doboru do figury), stylu osoby noszącej jak też samego sposobu noszenia tych koszul... Bo inaczej to wygląda, gdy koszula pełni rolę koszuli, a inaczej, gdy jest przewiązana na biodrach... Nie neguję tej drugiej opcji, ale trzeba ją umiejętnie rozegrać...  Tak więc jest wiele czynników wpływających na efekt końcowy...


                                    Według mnie, fajna stylizacja...




A po tym wszystkim, co napisałam, powtórzę za Bryanem Adamsem: "Please forgive me"... :D

A co Wy sądzicie na temat trendów i ich nieumiejętnego wykorzystywania przez ludzi?

4 komentarze:

  1. Super post :D
    Zgodzę się z Tobą - wszystkie opisane trendy wyglądają świetnie, ale tylko jeśli umiejętnie się je dobierze ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :D A tak w ogóle, to właśnie zdjęcia dodałam, bo stwierdziłam, że jednak z obrazem jest inny przekaz... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna notka XD no rude włosy faktycznie wyglądają ładnie na osobie, której to pasuje XD ja miałam dłuuuugo rude i mi się zbrzydły tak, że już sobie nigdy ich nie zafunduję :P koszula w kratę to mój faworyt pasuje prawie do wszystkiego XD leginsy we flagę... dla mnie wygląda się w tym jak jakiś zbieg cyrku XDDD ombre wygląda dla mnie jak giga odrost hahah a rozkloszowane spódniczki są spoko, ale jak ktoś jest za gruby, to wygląda w tym trochę jak szynka z falbanką hehe Nie masz za co przepraszać każdy ma swoje zdanie i ma co się go wstydzić :P

    OdpowiedzUsuń